Duze nadzieje pokladalam w tym filmie, w koncu pierwsza czesc zmiotla mnie z ziemii (a w tym ,, oskarowa" rola Waldena). Daje mocna 6 bo pomimo drobnych niedociągnięć w scenariuszu i dialogach film oglada sie dobrze. Z kolei rola Silvio jak dla mnie totalnie skradla show.