Film zdecydowanie za długi. Forma narracji dość zaskakująca. Źle dobrani aktorzy: Włosok w roli Nikosia (już bardziej pasowałby tu Łukasz Nowicki) i Ogrodnik w roli Pershinga (porażka, wyglądał bardziej jak gliniarz z 13 posterunku). Nikoś odegrany dość szczeniacko.