PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=871817}
6,1 65 tys. ocen
6,1 10 1 64760
3,8 33 krytyków
Jak pokochałam gangstera
powrót do forum filmu Jak pokochałam gangstera

Ten film to od początku raczej taki niedorobiony „Najmro”. Jeżeli to ma być sequel filmu „Jak zostałem gangsterem” to stoi to o dwie klasy niżej. Głównym wyeksponowanym tematem jest debilne dymanie i kradzieże samochodów. Chwila akcji – dymanie, kilka dialogów – dymanie …. Serio ale trudno to było oglądać. Dopiero w połowie filmu gdy Nikoś nieco dojrzał jest tego mniej. Za dużo dymania a za mało gangsterki dlatego całość wypada przeciętnie. Film „Jak zostałem gangsterem” według mnie jest o wiele ciekawszy i lepiej poprowadzony dlatego ten film dostaje 6/10.

Jednakże po seansie uznaję świetny talent aktorski Tomasza Włosoka którego zacząłem cenić. Pasuje mu rola kanciarza. A no i Andrzej Grabowski jak zwykle nie zawodzi 

Film ratuje dopiero drugi akty gdy po spotkaniu Silvio i Nikosia po wyjściu z więzienia w knajpie przy obiedzie zaczyna się konkretna gangsterka a niedymanie-pajacowanie. Przyszło na to czekać dwie godziny !!!

Jaki utwór muzyczny (Vikings) leciał podczas sceny w kasynie?

Pierwszy akt to nuda – era dymana , drugi akt spoko - era upadłego gangstera. I to właśnie ten drugi i końcowy akt jest najciekawszy.

Znacznie lepszy i niedoścignionym polskim filmem gangsterskim w lekkiej konwencji jest „Najmro”. Myślę że ten film należy porównywać do „Najmro” a nie do „Jak zostałem gangsterem”.