Obejrzałem narazie tylko pierwszą część i strasznie się zawiodłem. Jak zobaczę kolejne wystawię ocenę. Nie mam zamiaru wdawać się w żadne dyskusje z "wielkimi znawcami". Filmy oceniam subiektywnie i to tylko i wyłącznie moja sprawa co mi się podoba a co nie. Także odrazu mówię, że nie odpowiem na chamskie pytania czy teksty typu "nie znasz się", "nie zrozumiałeś filmu". Jeśli ktoś chce kulturalnie podyskutować, nie widzę problemu.
Wiesz nikt cię tu nie zastrzeli za wypowiedź, twoja sprawa. Może druga część cię bardziej rozbawi ale watpię. Ja uważam ten film za jedną z najgenialniejszych komedii jakie powstały w naszym kraju i w ogóle na świecie. Tak czy inaczej szanuję kogoś kto... no właśnie nie napisałeś dlaczego ci się nie podobał?
Poprostu humor zawarty w filmie mi nie pasuje. Teksty i żarty wcale mnie nie bawiły.
najlepsze teksty typy:"lubił ogródek i chodował żywopłot to mysmy natkali tam stalowego drutu iiiiiiiiiiiii...'hehe
Film pojawia się co pół roku na jakimś kanale, co może "lekko" wkurzyć, ale sam film moim zdaniem jest bardzo dobry i nadal mnie bawi, mimo upływu lat i wielokrotnego obejrzenia. Cóż, możliwe, że film nie ubawi wszystkich, ale lepiej zobaczyć go nawet 5 razy niż raz jakąś głupawą komedyjkę. Jeden z najlepszych polskich filmów.
Obejrzałem część drugą i muszę przyznać, że przypadła mi do gustu dużo bardziej niż perwsza. Oceniłbym ją na 6. Rewelacji nie było i denerwowało mnie trochę sytuacji ale ogólnie nie było źle.
ten film można oglądać wiele razy i nigdy się nie nudzi.Jedna z najlepszych komedii polskich kultowa ale każdy ma inne poczucie humoru
Mój znajomy, Polak lat 28, oglądał ten film wczoraj po raz pierwszy (w tv). Ja oglądam to regularnie od dziecka, jak mam okazję. I on uważał że film jest mało śmieszny. Zaczęliśmy rozmawiać w trakcie projekcji i okazało się, że on nie załapał konwencji, nie zrozumiał o co chodzi w postaci Dolasa, ogólnie nie nadążał za tempem akcji itd.
Może spróbuj obejrzeć ten film z kimś, kogo śmieszy, to - być może - bardziej Ci się spodoba?
(u mnie też tak było przy paru filmach, m.in. przy filmie "Pi", który z odpowiednim komentarzem stał się dla mnie jednym z ulubionych)
ja mogę oglądać ten film sto razy ( choćby na wszystkie święta jakie mamy w Polsce) i nadal mnie będzie bawił...czego akurat nie można powiedzieć o dzisiejszych polskich komediach ,na żywca kopiowanych z amerykańskich.Kiedyś polscy reżyserzy mieli jednak lepsze a przede wszystkim własne pomysły na dobre kino..."Jak rozpętałem..." , "Seksmisja" czy "Sami swoi" są niepowtarzalnym i niedoścignionym żródłem rozrywki...nawet "Kogel-mogel" jest dla mnie lepszy niż np. "Ciacho" ...
Obejrzałem trójeczkę. Względnie dobra, ale i tak jakoś mnie to nie śmieszy. Ogólna ocena: 4/10.
Mnie też podobnie nie za bardzo śmieszy ten film, uważam że na świecie i w Polsce są jednak lepsza komedie, ta jakoś mnie nie przekonuje jak np. te od Barei. 6/10
Mówicie ze nie podoba wam się ten film proszę podajcie nazwy filmów które według was są śmieszne
Nie przepadam w sumie za komediami, ale proszę, oto niektóre z nich, które mi się podobały:
Trylogia "Powrót do przyszłości"
"Opona"
"Zieloni Rzeźnicy"
"Mistrz kierownicy ucieka"
"Ale jazda!"
"Borat"
Tyle tak na szybko.