Nietypowy jak na Arnolda film i już tylko przez to intrygujący. Mafia w Chicago,Arnold Undercover. Scenariusz nierówny,realizacja również,kilka niezamierzenie zabawnych scen (w tym lozkowych),tym niemniej jakoś się ogląda. Czuć, ze początkowo scenariusz nie był dla Arnolda,dopiero później został przerobiony (czuć to zwłaszcza w końcówce) Wyszło średnio,ale znać warto.
Arnoldowi brakuje w ty filmie okularów przeciwsłonecznych :) Film średni i masz rację, trochę nietypowy jak na Arnolda. Kilka scen akcji ma zrobionych dobrze. Dobrze że nie przetłumaczyli tego filmu jako "Miejski Rekin" bo brzmi to jak kino klasy C.