Jak ukraść księżyc to absolutny hicior 2010 r. i nie rozumiem jak ta animacja mogła zostać pominięta przez Akademię...??? Może coś przeoczyłem... Jeśli chodzi o laureta Oskara - Toy Story 3 - to moim zdaniem blado wypada przy 3ech animowanych produkcjach ubiegłego roku - Jak wytresować Smoka, Zaplątani i wspomniany Jak ukraść księżyc. Co ciekawe tylko jedna z wymienionych została nominowana - Jak wytresować Smoka i na dobrą sprawę już tej bajce należy się większe uznanie od kolejnych przygód Chudego i Buzza, co chociażby potwierdzają oceny forumowiczów. Zupełnie nie rozumiem pewnych wyborów Akademii Filmowej...
Trzeba przyznać, że konkurencja w tym roku w animacjach była wysoka. Z trzech nominowanych filmów przez Akademię udało mi się na razie zobaczyć trzecią część "Toy Story" i "Jak wytresować smoka", które prezentowały się wysoko. Nie wiem jak sprawa ma się z "Iluzjonistą", więc pewnie przy słabszych filmach z tej kategorii "Despicable Me" byłby prawdopodobnie murowanym kandydatem do nominacji, a tak musi zadowolić się bardzo dobrym wynikiem w box officie i nominacją do Złotego Globu.