Michalek684 i nic wiecej... probowali - jak to ostatnio modne - polaczyc kilka roznych histori, ktore lacza sie w jedenym finalowym punkcie. Nie do konca im sie to udalo. Przez pierwsze 80% filmu mialem "puste" odczucia. Nie poruszyl mnie film. Nadrobili koncowka. ogolnie 5/10