Nuda, nic się nie dzieje, chodzą i gadają po polu, w dodatku po koreańsku i trzeba czytać napisy .. trudno to nazwać horrorem bo nie ma strasznych scen
Bohaterka wraz z bliskimi przeprowadza się w rodzinne strony swojej mamy, aby spowolnić u niej postępy alzheimera. Wkrótce w okolicy zaczynają się dziać dziwne rzeczy, za sprawą złamania klątwy nałożonej na opuszczoną sztolnie w lesie.