Niestety fabuła pozostawia wiele do życzenia. Brak ciągłości w opowiadaniu
historii i schemat:
zabawa, śpiew, tańce, seks, napad
i tak w kółko nie świadczą dobrze o tym filmie
Podoba mi się dobra realizacja pod względem gry aktorskiej, pracy kamery
(oprócz pierwszej sceny) i w miarę dużo ciekawych scen
jednakże pod względem za bardzo wplecionej nagości i erotyki - ten film
pozostawia wiele do życzenia.
Po pierwszej godzinie filmu, nie wiedziałem czy wytrzymam drugą godzinę, a
to już świadczy na niekorzyść reżysera.
Mi się tam film nawet podobał, zdjęcia były nawet dobre, ale nie wspaniałe,
gra aktorska taka sobie(oprócz Żebrowskiego oczywiście) stroje dawały radę
i muzyka też tragiczna nie była. Ale fabuła, krótko mówiąc, leży i kwiczy -
rzeczywiście w połowie filmu bohater nie ma jasno zarysowanego celu,
żadnych konkretnych wrogów ani porywającego romansu z piękną dziewoją i
niestety tak jest do końca filmu. Jak dla mnie żadna postać poza Husanagą(w
przypadku którego widać w miarę logiczny rozwój postaci, emocje i dylematy)
nie wydaję się szczególnie interesująca.