Dawno się tak na filmie nie wynudziłem. Wiele scen niesmacznych - szczególnie: wyciąganie jelit i dziecko wykastrowane przez własną matkę. Janosik nudziarz, szary i bez wyrazu. Ciekawe kto podkładał głos Janosikowi? Chyba któryś z Mroczków bo brzmi nijak i amatorsko. Wiele wątków pourywanych, postacie nijakie np. grana przez Krzysztofa Stoińskiego. Efekt końcowy żałosny. Dobrze, że mamy stary serial z Perepeczką. Aby zatrzeć złe wrażenia muszę szybko obejrzeć starą dobra wersję.