Jeden z lepszych filmów o Grekach z lat 50. i 60. które wypadają dużo słabiej od filmów z Rzymianami. Efekty specjalne, scenografia, zdjęcia na ówczesnym wysokim poziomie. W latach 80. nakręcono ''Zmierzch Tytanów'' taką samą techniką, a to aż 20 lat później. Takie same mam wyobrażenie mitologii. Niestety w dzisiejszych filmach o mitologii i Grecji ten klimat nie jest oddany.