Naprawdę mi się podobał, gdyby nie Depp to pewnie by ten film nie był taki
dobry ;) Idealnie wczuł się w rolę.
Ten film to nie horror, raczej science fiction, chociaż myślę, że osoba,
która oglądała by ten film jako pierwszy horror to by się może bała, ale ja
w ogóle strachu nie czułam xP To raczej wyglądało tak: "ciekawe co się
teraz stanie.. zabiją go czy nie?", coś jakby w kinie akcji :D Na początku
myślałam, że się znudzę tylko tym filmem, ale z minuty na minutę robiło się
coraz to ciekawiej ;p
Polecam wszystkim ten film, bo naprawdę warto obejrzeć. :) i pozdrawiam
Pozwolę sobie zauważyć, że ten film ma dużo z baśni. Ja bardzo cenię w tym obrazie reżyserię, scenografię, muzykę i fabułę. Świetny film!
Zaczelam ogladac ten fyylm nastawiona na dobry horror. ale prawie od razu przekonalam sie ze to nie ten film. a jesli chodzi o Depp'a to jak zwykle swietny
Zgadzam się z autorką wątku.
Z minuty na minutę w pewnym momencie robi się bardzo ciekawie, wciąga niesamowicie i buduje napięcie. Depp i Ricci idealni..
Może nie był to jakiś specjalny horror, ale film fantastyczny.
Również polecam i pozdrawiam. Moja ocena 9/10 :)
Spodziewałam się horroru, a dostałam coś w rodzaju czarnej komedii...
Bajecznej czarnej komedii! Gra Johnny'ego Deppa plus wyobraźnie Tima
Burtona daje film, który można oglądać... i oglądać... i oglądać... Ja
obejrzałam z dziesięć razy, za każdym razem bez znudzenia ;) 10/10
Czarna komedia po prostu . ; ]
Burton jest geniuszem i tyle. A Depp... Dzięki niemu nawet największa kicha(nie mam tu- Broń Boże- na myśli tego filmu.) będzie dobra.
Tak to już bywa, gdy jest się doskonałym aktorem.
Duet Depp- Burton 4-eva! ; d
Więc dlaczego ten film jest na FW jako horror??? Czekałem cały dzień aż się ściemni, zrobiłem sobie kawe, usiadłem w zaciszu mojego pokoju z nastawieniem na mroczny i intrygujący horror z zaskakującym zakończeniem, a otrzymałem dawke humoru, a w roli klowna semego Deepa!
Nie wiem jak traktować ten film. jako horror dostałby ode mnie 3/10 bo wogóle sie nie bałem, jedynie leśne mroczne sceny wprowadzały nastruj grozy.
Z kolei jako czarna komedia, dostałby już więcej bo napewno dużo się na tym filmie uśmiechałem- głównie z mimiki Deppa który przypominał Jacka Sparowa ze swojej późniejszej roli:)
Ale najbardziej w tym filmie zaskoczyło mnie to że strasznie nie pasowała mi do niego ta cała fantastyka, czekałem cały film na jakieś racjonalne rozwiązanie- cos takiego jak w sherloku holmsie! Bardzo lubie fantastyke i filmy S-F i dlatego nie moge pojąć dlaczego w tym filmie tak bardzo mnie to raźiło- ta cała postać jeźdzca...NAPRAWDE NIE WIEM CO MYŚLEĆ O TYM FILMIE!
Prosta rada. Przed seansem nie przywiązuj aż tak wielkiej wagi go przynależności gatunkowej danego filmu. Oceniaj ten film jako po prostu film. Dla mnie ten film to majstersztyk, tak jak na przykład "Edward Nożycoręki" tego samego reżysera. I jakie znaczenie ma, z jakim gatunkiem mamy tutaj do czynienia?