jednak jako horror nie sprawdza się bo jest za mało straszny. Ale już jako połączenie horroru, komedii i przygodowego sprawdza się wyśmienicie. Od razu skojarzył mi się z Nieustraszonymi Braćmi Grimm pod względem kilmatu i trochę ze sposobu łączenia gatunków z Mrocznymi Cienami. Bardzo dobry dobór aktorów Christopher Walken i Johny Depp jak zwykle wypadli świetnie. Ale też podobało mi się że nie było tu zbyt mocnego wątku miłosnego i scen seksu które w wielu filmach są po prostu zbędne.Również brawa należą się za muzykę która tworzyła napięcie w odpowiednich momentach Jedyne do czego bym się przyczepił to jak na mój gust główny bohater zbyt często mdlał. Rozumiem raz czy dwa ale cztery razy to lekka przesada. Moim zdaniem obowiązkowa pozycja dla fanów duchów w lekko mrocznych klimatach.