Niech mi ktoś inteligentny wyjaśni co w tym filmie jest fajnego oprócz świetnego klimatu i gry aktorskiej za co można dać 6/10. Ja nie dpatrzyłem się więkrzych plusów a wręcz przeciwnie. Ta ocena i miejsce w rankingu jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe.
ktoś kto pisze "większych" przez "rz" może nie potrafi dopatrzeć się innych walorów ;)
a tak na serio: każdy człowiek jest inny i w inny sposób odczytuje sztukę. Dlatego ocena i miejsce w rankingu jest dla mnie zupełnie zrozumiałe :)
jasne, każdemu się może zdarzyć :)
Filmy Burtona tak mają: dobra obsada, dobry klimat, dobre zdjęcia. I to wg. mnie nie podlega żadnym wątpliwością. Więc teraz cała rzecz polega na tym, czy ktoś lubi produkcje Burtona. Czy potrafi znaleźć w nich coś dla siebie.
Ja właśnie skończyłem oglądać ten film i muszę przyznać że całkiem mi się podobał , ale również mi czegoś brakowało . Oprócz wymienionych przez ciebie plusów dodałbym jeszcze świetne zdjęcia(moim zdaniem świetne ;p). ja film oceniam na 8/10 głównie za grę aktorską , zdjęcia i klimat ;)
Moim zdaniem dobra gra aktorska i klimat w filmie to jedyne czego potrzeba, aby film był dobry. No i nie przeszkadza również przystojny odtwórca głównej roli :P
Sama teraz się zlapalam na błędzie. Żeby honor ratować muszę się poprawić: 'nie podlega żadnym watpliwosciom' ;)
Moim zdaniem film był dość infantylny. Brakowało mi napięcia, dramatyzmu a przede wszystkim przestraszyć nie szło się zupełnie. Horror z tego nijaki, bardziej przypominało mi to fantasy, thriller, przygodowy jak np. "Piraci z Karaibów". Po tak wysokiej ocenie spodziewałem się naprawdę czegoś mocnego, że ciarki będą po plecach przechodzić, że w którym momencie trzeba będzie oczy zamknąć za dłuższą chwilę. Niestety rozczarowanie w każdym znaczeniu tego słowa.
Jako horror 1/10
Jako film przygodowy, fantasy jak ja to oceniłem 6/10
To nie jest horror.
To nie jest film przygodowy ani fantasy.
To film Tima Burtona. I wszystko jasne ^^
"Niech mi ktoś inteligentny wyjaśni co w tym filmie jest fajnego oprócz świetnego klimatu i gry aktorskiej"
A czego chcieć więcej od filmu jak nie klimatu i dobrej gry aktorskiej, czy może mi to ktoś inteligenty wytłumaczyć?
Dajesz 6/10? Twoja sprawa, nie każdy widzi ten film jak Ty i nie każdemu to co Tobie nie wystarcza, nie wystarcza też innym... Dlatego też nie rozumiem o co to halo.
Co do filmu to jest to naprawdę kawał dobrego kina grozy (nie mylić z horrorem), który wręcz emanuje gęstym i ciężkim klimatem. Polecam.
Więc Depp + klimat Burtona = zajebisty film? Wybacz ale to trochę za mało. Film składa się z wielu aspektów i żeby nazwać go bardzo dobrym większość musi się wybijać ponad przeciętność. Po prostu nie rozumiem co oprócz wymienionych przeze mnie zalet może się podobać. Jeżeli ktoś ze względu na klimat i Deepa dał "Jeźdźcowi bez głowy" 7/10 czy 8/10 to zupełnie go nie rozumiem.
a ja rozumiem. bo film to sztuka, którą powinno się oceniać zmysłami, a nie umysłem...
dlatego współczuję krytykom i teraz sobie, bo bardziej się skupiam na wszystkich składnikach, niż po prostu na emocjach
skoro tak myślisz i pytasz dlaczego tak wysoko, może sam sobie odpowiedz na pytanie czego ci w tym filmie brakowało :)
Przed chwilą skończyłam oglądać film.
Obejrzałam go przypadkowo, chociaż chciałam go kiedyś zobaczyć.
no i jak dla mnie 8.5/10
Bardzo lubię filmy Burtona. Rzeczywiście nie był to horror, miejscami był obrzydliwy, ale gdyby się oglądało go w nocy siedząc w domku na wsi można by się bardzo bać, lecz w domowej, dziennej atmosferze nie był straszny.
...dobra gra, fajne zdjęcia, mroczna muzyka i klimat, fajna historia.
Jednak przyznaję, że "Jeździec" gorszy od "Edwarda Nożycorękiego".
''miejscami był obrzydliwy''
W ktorym misjscu???....Ty chyba nie ogladalas filmow naprawde obrzydliwych...pozdrawiam obrzydliwie:))
Przede wszystkim, film jest na podstawie książki Irvinga the Legends of Sleepy Hollow, jednak książka sama w sobie jest tylko bazą pod film, ponieważ kończy się w miejscu w którym fabuła filmu dopiero się rozkręca. zarówno książka jak i film odnoszą się do podań i starych wierzeń o duchach, wiedźmach i upiorach.Tim Burton rozbudował fabułę książki o własna interpretację i moim zdaniem zrobił to świetnie. Dziwny klimat, nałożony filtr na kamerę, nie do końca realny świat to specyfika wszystkich filmów Burtona (bądź co bądź inspiracje czerpie nawet z filmów Eda Wooda). Historia samego Jeźdźca według mnie jest przedstawiona w genialny sposób. Mogłabym tu mówić o wewnętrznej walce głównego bohatera z własnymi przekonaniami, ale prawda jest taka że jest to krwawa bajka dla tych co lubią upiory a nie lubią się bać. Na koniec tylko dodam, ze ktokolwiek kto chociaż troszeczkę zna twórczość Tima Burtona powinien sie domyśleć ze będzie to film raczej w stylu Gabinetu Doktora Caligari a nie Piły lub Hostelu.
A powiedz mi czego ty szukasz w filmach jak nie świetnego klimatu i gry aktorskiej? Ja właśnie tego szukam, a nie świetnych efektów specjalnych i nic poza tym jak np. w drugiej cz. transformerów, więc dałam Jeźdźcowi 9/10.