Jeżeli chodzi o Wywiad i o to kto powinien grać Lestata to się nie zgodzę, bo wiadomo, że to chyba jedyna tak świetna rola Cruise'a i naprawdę stworzył on kultową postać. Choć rzeczywiście Walken nadawał by się na rolę jakiegoś wampira.
Filmy które wymieniłeś spod szyldu Burton + Depp są bardzo dobre, jednak ja osobiście Jeźdzca bez głowy uważam za najlepszy film Burtona, o wiele lepszy od tych, które wymieniłeś.

Może uważam tak bo jeźdźca oglądałem jako ostatniego z ich filmowych duetów. Najlepszy oczywiście był "Edward ..." o którym w poście zapomniałem :) Z tego co pamiętam to Cruise dostał złotą malinę za "Wywiad .." i jest to ponoć jeden z jego najsłabszych filmów ale w sumie ja bym się nie zgodził z takim stwierdzeniem, choć pewnie gdy decydowano o tym kto ma ją dostać czymś się kierowano. A Walkena po prostu lubię, ten gość ma coś w sobie, coś strasznego :)

Przypomnijcie mi tylko bo mnie pamięć zawiodła. Czy Christophen Walken miał w ogóle w tym filmie jakieś kwestie do wypowiedzenia czy oprócz okrzyków euforii w trakcie zabijania żołnierzy oraz złowieszczego śmiechu kiedy z Macochą Katriny powraca do drzewa z pogranicza świata żywych i umarłych nie mamy okazji usłyszeć jego głosu w filmie ?