po przeczytaniu komentarzy szykowałem się na troche wrażeń i coś ciekawego.. ale o mało nie zasnąłem i aby sie przed tym uchronić wyłączyłem film po godzinie.. może to nie wina filmu tylko naprawde byłem zmęczony.. spróbuje podejść do niego jeszcze raz, ale po tym co widziałem nie wzbudził we mnie żadnych sensacji.. nie wiem skąd tyle bardzo pozytywnych komentarzy..