Książka zdecydowanie lepsza ale film dał radę. Jak na ekranizację jest całkiem dobry, a na
plus dałabym obsadę. :>
Pierwszy raz muszę przyznać że ekranizacja jakiejkolwiek książki naprawdę mi się podobała. Wydaje mi się, że autorom filmu udało się bardzo wiernie odtworzyć fabułę i nastrój książki i wcale nie uważam, że film bardzo od niej odstaje. Najpierw zaczęłam czytać książkę, nie wciągnęła mnie za bardzo. W między czasie pojawił się film, który obejrzałam i postanowiłam jednak skończyć czytać książkę. Wydaje mi się, że zarówno książka jak i film, mają kilka słabszych momentów i chwilami nudzą, ale mimo wszystko oceniam na +, gdyż pomimo niezbyt zawrotniej fabuły są niezłą analizą psychologicznych zmian zachodzących w ludziach. Jest to książka, która obudziła we mnie wiele wspomnień sprzed lat...
Podobała mi się obsada, duży plus dla Anne Hathaway za postać Emmy :)