Zgadzam się, że film naprawdę jest wyjątkowy. Szkoda tylko, że główny bohater tak późno wziął się za swoje życie.. Nie mnie go oceniać, bo nie on jeden wybrał życie na kształt bumelki i otrząsnął się bardzo późno. Życie niestety nie napisało dla niego w pełni szczęśliwego scenariusza...

Tak, choć zakończenie mnie zaskoczyło, spodziewałam się bardziej że Dexter ją zdradzi, a tu nie nieprzewidywalnie śmierć Emmy. Myślę że właśnie ono przyczyniło się do tego że film jest bardzo dobry.

no cóż,a ja jakoś dziwnie przeczuwałam śmierć któregoś z bohaterów, w miarę jak akcja się rozwijała