Moim zdaniem może go nudzić :) Ten film to raczej melodramat, a nie komedia. Nie męcz faceta ;) Idźcie np. na jakiś horror - horrory przeważnie lubią i kobiety i mężczyźni.

to nie komedia romantyczna... oj nie... a czy mu się spodoba to już pewnie od niego samego zależy, niektórym przypadnie do gustu^^
mimo wszystko film zmusza do jakiś tam przemyśleń, a ostatnie 10 czy 15 minut to typowy wyciskacz łez:) pół sali kinowej pociągało nosem:D
Sighma dobrze że dodałaś: "przeważnie". Ja osobiście nienawidzę horrorów i znam mnóstwo osób (kobiet jak i mężczyzn), które podzielają moja opinię na temat takiego typu filmów;]

Nie znam faceta, który uwielbia melodramaty. Tzn. znam, ale jest gejem. Naprawdę.
Dlatego gatunki typu horror czy komedia (nie romantyczna, tylko po prostu komedia) wydają mi się "najbezpieczniejszymi" pod tym względem (tylko że moim zdaniem bez sensu jest iść do kina na komedię, a według niektórych bez sensu iść na horror, bo w tłumie nie ma nastroju)
Na serio znasz mnóstwo osób które nie znoszą horrorów? Ja przyznam szczerze że nie spotkałam w życiu osoby która nie lubi obejrzeć dobrego, klimatycznego horroru.

Melodramaty to jedne z lepszych gatunkowo filmów. Na pewno dużo lepsze od rozpierduchy, które usiłuje nam wcisnąć dzisiejsze kino. Nie jestem gejem itp. ochlaptusem. Każdy ogląda to co lubi, a zapewne wszystko zależy od wrażliwości. Warto się wybrać na ten film,bo intryguje mnie ta historia, a do książki nie mogę się dokopać?

No to miło Cię poznać :) nienawidzę horrorów, ani jednego, nawet jeśli byłby okrzyknięty mianem najlepszego :)
no tak, kto co lubi :) jeśli chodzi o melodramaty i komedie romantyczne kilku znajomych mi facetów lubi je i wcale nie są gejami (i nie... nie ukrywają orientacji pod przykrywką swojej dziewczyny^^)

Horrory zazwyczaj wywołują strach w ludzkich umysłach. Może nie w sposób bezpośredni, ale w podświadomości niektóre rzeczy się zachowują. I nie ma w nich nic pięknego, zombie, noże i tego typu sprawy. Mocne kino sensacyjne i możemy zaczynać seans :)

Horror-komedia obleci, horrory oglądam głównie dla zdjęć, scenografii, reżyserii, efektów, charakteryzacji,może jeszcze muzyki.Nie interesuje mnie fabuła, czy też gra aktorska itp.Melodramat mogę oglądnąć jak dziewczynie na tym zależy,i już mogę mówić jaki jestem tym filmem zachwycony, że ma doskonały gust i w ogóle zna się na kinematografii jak mało kto ;))Natomiast nie udźwignę filmów katastroficznych!!!Są kręcone z szablonu, na jedno kopyto wszystkie, o i końcówki-udało się wielkim kosztem,świat już nie będzie taki sam, ale damy radę.

Nawet gdyby mu sie nie spodobało to raz na jakis czas chyba może sie "poświęcić" dla Ciebie :-)

no chyba tak, zwłaszcza ze zaproponowalam ze mozemy isc na cos innego, ale on sie upierał, ze gadam o tym filmie od dawna i że on chce ze mną pójść ! i jest happy end :) mam nadzieje ze sie nie zawiodę na filmie

ja z nim chodzilam na oszukać przeznaczenie i paranormal activity, to teraz zamiana ! :)

ja siedziałam obok jakiegoś faceta i nie widziałąm żeby był znudzony, a nawet od czasu do czasu uśmiechał się pos nosem;)

Ja jestem facetem i ogólnie lubie komedie romantyczne ale ten film akurat mi sie nie podobał. Brakowało mi w nim zabawnych scen, ładnych pocztówkowych widoków ( scenografia tutaj to brudne ulice i rozwalajace się stuletnie mieszkania), żywej fabuły (postaci tutaj raczej "snują się") no i przede wszystkim happy endu. Reasumując, jesli chcesz wprowadzic swojego chłopaka w świat komedii romantycznych lepiej zabierz go na "What's your number ? " ( "Ilu miałaś facetów? ")

Nie jestem facetem, a film mnie wynudził ;)

denne więc się zanudzi, od ziewania nie będzie mógł zamknąć ust, potem wyjdzie i Cie rzuci, jeśli będziesz go namawiała na takie filmy

Jeśli nie jest totalnym przygłupem, to może się na nim nawet nieźle bawić. Ja byłem sam i było ok... w parze pewnie byłoby rewelacyjnie.