ale to nie jest film wojenny lecz sf z domieszką II wojny światowej więc takie rzeczy jak wymieniłes np. Panzerkampfwagen VI Tiger to tylko tło dla dobrej zabawy moja ocena to 8 z 10

"Może i kobietom podoba się ten film - nic dziwnego. Miłości jest, a to kobiety chyba najbardziej interesuje."
Jeszcze chwila i dowiem się, że treść życia kobiety stanowi prowadzenie domu i macierzyństwo. :-)

Ciekawa ironia. Lecz musisz przyznać, że kobiety zdecydowanie bardziej interesują się tą właśnie sferą życia. I pomimo starań pewnej nielicznej grupy odobników płci pięknej - nie wymyślono jeszcze lepszego pokarmu dla niemowląt niż mleko z kobiecej piersi.

a nie stanowi?

Dokładnie. Tez jestem kobietą , a interesuje mnie multum innych spraw. A miłości na ekranie nie oglądam wiele , bo ciekawsze rzeczy znam na ten temat Z ŻYCIA, chociaż niekoniecznie z happy endem

w filmie nie była tygrysów tylko to był panzer3 nie było t85 tylmkko t34 ktury zastał wynaleziony jak nazwa wskazaje w 1934 roku w oznaczeniach czołgów było ciężko coś odczytać ekwipunek nie był kompletny bo jak byś nie zauwarzył broń musieli brać od rnnych albo zabitych z rusznicy ani jeden pocisk nie trafił w czoł i jak był nie zauwarzył czołg nie został zniszczony tylko sie wycofał mundury maskujące miał morze jeden dwaj rzołnierze niemieccy i tylko ss reszta miała szare a niemcy czego chcesz to byli zbrodniarz z resztom ruski terz ale po obu stronach byli narmalini ludie tycy jak my a po za tym jast wiele filmów w kturych niemcy są przedstawiani w dobrym świetle np.stalingrad żelazny krzysz i nie było nic pokazane że niemcy są beznadziejnymi żołnierzami walczyli tak samo jak rosjanie wierz co najpierw obejrzyj film zanim go źle skomentujesz

Polecam skorzystanie ze słownika bo kaleczysz polszczyznę.

Kolega widział w życiu Panzer III i T-34/85?
A może dokładniej: od kiedy T-34 był produkowany od 1934r.? Jakaś nowa wersja historii?
Mundury maskujące miał minimum pluton Niemców z Wehrmachtu, którzy pobiegli za naszymi gierojami po ich zwiadzie.
Gdzie tam widziałeś jakiegokolwiek esesmana?
No i na koniec: film widziałem kilka ładnych razy.

To nie były T34,tylko jakieś współczesne pojazdy,prawdopodobnie MTLB z tekturowymi wieżami.Podobnie ma się sprawa z tygrysami.

Nie wiem jak można dać niską ocenę za film tylko dlatego, że odbiegał od prawdy. To nie chcę wiedzieć jaką dałeś ocenę Avatarowi bo przecież ludzie nie są niebiescy i nie da się kopulować przez warkocze. Dla mnie film bardzo dobry. Pomysłowo i porządnie zrobiony.

Tam nie bylo ani Tygrysow, ani T-34 - tylko jakies wspolczesne z dziwnymi kartonowymi nadbudowkami.
W sierpniu 1942 Tygrysy juz walczyly pod Leningradem, wiec w tym akurat niescislosci historycznej nie ma. Natomiast T-34/85 powstaly dopiero rok pozniej.

Były i jedne - i drugie.
W pierwszym ataku niemieckim do natarcia rusza jakieś dziewięć Tigerów z dywizji ''Herman Goering'', w dodatku błędnie oznakowane.
W finalnym ataku na niemieckie pozycje rusza para T-34/85 z jakimiś dziwnymi wieżami.

Wiem, ze w filmie pokazano makiety Tygrysow i T-34/85. Napisalem, ze nie uzyto prawdziwych - mimo ze w Rosji o prawdziwe T-34 nie trudno... ;)
Historycznie - kilka prototypowych Tygrysow bylo uzytych w tym czasie i w tym regionie. Zadne udziwnione T-34 nie mialy prawa sie pojawic.
Jestem ciekaw jakich maszyn uzyto do zbudowania makiet do filmu...