PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=681844}

Jestem żołnierzem

I Am Soldier
5,5 1,2 tys. ocen
5,5 10 1 1218

Jestem żołnierzem
powrót do forum filmu Jestem żołnierzem

Sceny tortur, wrzasków, znęcania się fizycznego i psychicznego oraz publiczne upokarzanie jako
element "szkolenia" członków S.A.S. - jeśli to ma w jakikolwiek sposób podnieść morale i
wytrzymałość żołnierza, to ja tu czegoś nie rozumiem - toż to raczej hodowla znerwicowanych i
roztrzęsionych psychopatów...Tłumaczenie że ma ich to przygotować do realnego przesluchania jest
bez sensu, bo na odprawie zostają uprzedzeni, że przesłuchiwani będą, i wszystko jest elemntem
treningu, czyli ściemą...tak więc brak gwarancji że nie sypną w obliczu realnego zagrożenia życia i
prawdziwych tortur np. z użyciem wiertarki, czy innych narzędzi stolarskich...
P.S. film strasznie tandetny, końcowa akcja rodem z najnowszych "dzieł" Seagala, walki wręcz
zakrawają o kpinę - byle duży żul tłucze jak chce "elitarnego dowódcę" S.A.S.

ocenił(a) film na 7
RogerVerbalKint

Tego filmu nie można oczywiście zaliczyć do arcydzieła kinematografii, ale film ten w sposób realistyczny przedstawia metody szkolenie żołnierzy jednostek specjalnych. Szkolenie wystawia na najcięższą próbę ciało i umysł człowieka, służy sprawdzeniu, czy wszyscy uczestnicy szkolenia są gotowi na największe poświęcenie, zdolni do współdziałania w zespole i godni tego, by zostać komandosami sił specjalnych. Po wielu dniach bez snu, gdy ciało poddawane jest torturom, człowiek nie jest w stanie odróżnić fikcji od rzeczywistości. Tylko najtwardsi są zdolni ukończyć szkolenie do takich jednostek jak Navy Seals, SAS czy GROM. Uwierz mi, że jednostki te nie pozwoliłyby sobie na wyszkolenie psychopatów. To jest elita, a psychopaci nie dochodzą nawet do tego etapy, gdyż jednym z wcześniejszych jest selekcja psychologiczna.

ocenił(a) film na 3
Hiras_fw

ale jakie poświęcenie ? skoro oni WIEDZĄ że zostaną złapani i BEDĄ torturowani - to ma być z założenia element "szkolenia" - proponuję ponowny seans jeśli nie całego, to przynajmniej fragmentów filmu...

ocenił(a) film na 7
RogerVerbalKint

Oczywiście, że wiedzą o tym, że w końcu zostaną złapani. Tak jak już wcześniej napisałem "Po wielu dniach bez snu, gdy ciało poddawane jest torturom, człowiek nie jest w stanie odróżnić fikcji od rzeczywistości." w takich warunkach można sprawdzić czy dana osoba nadaję się do jednostki specjalnej i jak ona zachowa się on w krytycznej sytuacji. Nikt im krzywdy nie zrobi podczas szkolenia i wszystko jest pod nadzorem.

Hiras_fw

eee tam to sa psychpaci wlasnie...tyle ze wyszkoleni w zabijaniu dla rzadu, ale psychopaci.
deficyt lęku – defekt emocjonalny polegający na braku przyswajania odruchów moralnych i braku empatii;

zgodz sie jednak z Toba ze wlasnie takie szkolenia zapewne przechodza gdyz znajomosc jakichkolwiek warunkow pozwala sie przygotowac lepiej na pokonanie nich ( przetrwanie ) jak najdluzej w nadziei na jakikolwiek ratunek, lub po prostu na danie mozliwosci/czasu komus innemu na dzialanie. Dlatego maratonczycy biegaja, bo ich celem jest bieg, a maszynistki pisza na maszynie :)

RogerVerbalKint

"Jakim cudem zniszczenie czyjejś psychiki ma podnieść jego wartość bojową???" nie wiem ile masz lat, ale widać ze tego narazie nie jesteś w stanie zrozumieć..

ocenił(a) film na 3
vAkatsuki

Więc raczej już nie zrozumiem bo w tym roku skończyłem 43...

RogerVerbalKint

ja rozumiem to tak.. ze jak komuś zniszczy się psychikę i ta osoba wstanie to potem jest o wiele silniejszy .

ocenił(a) film na 3
vAkatsuki

nie wiem czy wstanie - raczej do końca życia ma stres pourazowy i złe wspomnienia - przynajmniej ja tak mam - nurkuję od wielu lat - od momentu jak parę lat temu miałem wypadek nurkowy w Egipcie - na 30 metrach padł mi sprzęt - nagle z 50 atmosfer na manometrze zrobiło się 0 i nie miałem czym oddychać - a mój partner nurkowy zamiast podać mi oktopus odepchnął mnie od siebie i musiałem wychodzić awaryjnie - cud że się nie utopilem - tak teraz na większych głębokościach miewam koszmary i napady paniki/uczucie zwiększonych oporów oddechowych i duszności pomimo sprawnego sprzętu - summa summarum - utracilem pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa, czasem dręczą mnie koszmarne sny w których się duszę - generalnie jestem obecnie dużo gorszym nurkiem niż byłem przed traumatycznym doznaniem...

RogerVerbalKint

Jak sięgasz dna - masz zawsze 2 wyjścia albo zostajesz na nim, albo się odbijasz i zapitalasz w górę.

Czasami ktoś ci pomoże, czasami sam musisz to zrobić ale to właśnie wykorzystują siły specjalne.
Co do ciebie z całym szacunkiem ale czytam twój wpis - widzę jedno ty jesteś tym człowiekiem który się nie potrafi odbić od dna. Przypominasz mi znajomego - strażnika więziennego. Spoko koleś, tylko jak wraca do domu po pracy to minimum 3 browary wypija...

vAkatsuki

jakakolwiek wypowiedz, na obojetnie jaki temat, z która sie ktos nie zgadza i jest atak na wiek. O co chodzi z tym wiekiem?Kwestia kompleksow czy co?? I w takim razie jeszcze jedno: czy tylko ludzie ,,starsi'' maja prawo do wypowiedzi???

RogerVerbalKint

dlaczego ta kobieta, która również była żołnierzem wyśmiała tak szyderczo na przesłuchaniu tego żołnierza, po tym jak został rozebrany przed nią do naga ?