Gdy Robert musial zabić sama, plakalem jak dziecko. Gdy on zginął tez
Sam - skrót od Samantha. Mi nieco smutno zrobiło się podczas oglądania sceny, w której R żegnał żonę i córkę odlatujące helikopterem.
Tak ta scena tez. Mam psa ktory chodzi za mna krok w krok i wszedzie by za mna poszedl wiec wiedzialem co czul neville gdy ja zabijal.... Ps Rzeczywiscie Samantha :)