Oj już nie przesadzajcie, aż taka rewelacja to z tego filmu nie jest. Ten sam shit tylko ciekawy pomysł. Koleś jest nieudacznikiem, powiodło mu się, oczywiście znalazł laskę, pokłócił się z nią po czym się pogodził, koniec. Gdyby nie świetna gra Jim'a i to, że dodał wiele uroku temu filmowi, moja ocena byłaby niższa.