mi się podobało to, że jak kot biegał i miauczał a Carl mocno się przestraszył i włączyli się alarmy samochodowe :D jest też wiele innych fajnych :) piszcie...
Mi się podobało ta scena przy samochodzie z Allison ( Tak się nazywała? A z resztą, nie ważna. Ogólnie z Zooey Dschanel) jak on coś palnął tam głupiego, juz nie pamiętam co, i ona go pocałowała.
I oczywiście tekst piosenki śpiewanej przez tą dziewczyne. Nie dzwoń do mnie o 11 w nocy, zadzwon o 10:59 xD
mnie rozbroiła scena, gdy Carl wbija o 6rano na fotojoging..
podjezdza bryka kumpli, rozpiera go adhd a ludzie patrza jak na swira..
po chwili -lezy na glebie ;D
i jeszcze jak okleil sobie facjate tasma w biurze ;D
nie moglam przestac sie smiac
Ja najbardziej lubię scenę jak śpiewa gościowi który chce popełnić samobujstwo xD.
http://www.youtube.com/watch?v=gbbIoerIcj4&translated=1