Carey czasami działa mi na nerwy. Ale tutaj - świetnie zagrał i świetna historia. Ogładało się super. Jedyne jak dla mnie przegięcie to ta babcia-sąsiadka.... no ale film musiał się czymś różnić od zwykłej komedii romantycznej :)
Polecam jeśli ktoś nie widział - może zmieni też czyjeś życie :)