Ponad 10 lat temu kiedy marka Apple nie była u nas taka trendy jak teraz (znane były głównie Maci na Motorolach i PowerPC, a IPOD dopiero raczkował). Zobaczyłem ten film na HBO i powiem że mi się spodobał. Na Jobsa wybiorę się do kina i dopiero ocenie :) W piratach pokazana jest głównie rywalizacja nerwusa Jobsa i typowego geeka komputerowego Gatesa.
ja również widziałam ten film. i szczerze powiem, że wolę go po tysiąckroć od 'Jobs'a'. Jobs pokazuje bardzo okrojoną prawdę dotyczącą 'geniuszu' Steve'a. 'Piraci' nie owijali w bawełnę i pokazali jego poczynania dotyczące kradzieży patentów.
Bo Jobs to taka kolejna reklama Apple... dziś świat się opiera na REKLAMIE , czyli pierzemy mózgi ! A ludzie od średniowiecza za wiele się nie zmienili więc kupują i pracują i kupują ...