http://fanaticcook.blogspot.com.es/2013/02/steve-jobs-fruitarian-diet-lands-asht on.html
Zobacz to i napisz to jeszcze raz....
Wow ma taką samą fryzurę i zarost... spójrz na twarz.... po za tym zobacz w jakich gównianych filmach grał Ashton, ten film też zapewne będzie gówniany.
Oglądałem z nim tylko "Efekt Motyla", który jest jednym z moich ulubionych filmów i gdzie według mnie Ashton zagrał bardzo dobrze.
Efekt motyla to taki Donnie Darko wymieszany z MTV. Ale to jeszcze nie jest dużą wadą. Główną wadą filmu był scenariusz dziurawy jak durszlak z całą masą błędów logicznych.
Możesz podać przykład? Bo oglądałem już dawno i nie przypominam sobie żadnych błędów logicznych.
Też oglądałem dawno i potrafię przypomnieć sobie tylko jedną scenę, a konkretnie scenę w więzieniu. Kutcher przekonuje współwiężnia do tego, że jest święty czy coś takiego. Aby to udowodnić nabija w przeszłości dłonie na kolce w szkole i tworzy blizny po stygmatach. Narusza tym samym przeszłość wszystkich i latynoski kolega z celi powinien wiedzieć o tych bliznach, a z fimu wynika, że zobaczył je nagle. Chodzi mi o to, że po zmianach w przeszłości przez cały film tworzyły się nowe linie czasu, a ta scena jest chyba jedyną gdy kontynuowana jest stara linia czasu. Mimo wszystko film nawet przyjemnie się oglądało.