a Jobs ukradł pomysły XEROX'a.

Jobs kupił pomysł interfejsu graficznego opartego na bitmapach od XEROXA za pakiet akcji. Nikt tam nic nie ukradł.
W dodatku, po całej transakcji zatrudniono większość inżynierów, którzy go opracowali, zarówno z poczucia przyzwoitości ( żeby nie pozbawiać ich owocu pracy ), jak i dlatego, że byli dobrymi specjalistami.

Windows jest opierany na pomysłach Maca już od 85 roku. Czy to kradzież czy nie - kwestia sporna.
Apple coś wymyśla, patent okazuje się dobry i wchodzi w życie, staje się codziennością, a wtedy jest wykorzystywany przez konkurencję.

Jobs i przyzwoitość? Z Jobs'a był niezły skur...wiel i wątpię by zatrudnił ich z przyzwoitości. On nawet nie chciał uznać swojego dziecka po pozytywnych testach na ojcostwo.

No dobrze, zgodzę się, ale co z tego? :D
Fakt jest faktem i tyle... co do interfejsu graficznego mają jego dzieci to nie wiem :P

Dymek 117 ma rację, chodziło o interfejs graficzny. Polecam biografię Jobsa autorstwa Waltera Isaacsona. Świetna książka. Ten wątek też jest tam dobrze opisany...

Obejrzyj "Piratów z Krzemowej Doliny"