Kino akcji w dobrym, starym stylu, z tym, że doprawione dużą ilością krwi, wnętrzności i fruwających kończyn.
Przyznam, że kiedy pierwszy raz zabierałem się do tego filmu, spodziewałem się czegoś w stylu wcześniejszych części- jakie było moje zaskoczenie, gdy dostałem to samo, ale w tak krwawym wydaniu( jak na tego typu film), że opadła mi szczęka :) Fabuła jest prosta jak budowa cepa bez przegubowego- Rambo już chce żyć w spokoju, ale przedtem musi oczywiście skopać zadki całym zastępom bad guyów z mega bad guyem na czele. Może nie jest to ten sam poziom, co jedynka, ale i tak stanowi doskonałą rozrywkę i miłą odskocznię od dzisiejszego kina akcji. Mniam. 8/10
ja oglądałem full hd to rzeczywiście (flaki, krew itp :) robiły wrażenie ale ogólnie dla mnie najlepsza część mocnego kina akcji.. jak wyżej 8/10