Daje 6.5/10. Tak naprawde nie spodziewalem sie za duzo i.. tak bylo. jedna (dluga) akcja i to wszystko, gdy myslalem ze zaraz sie film rozkreci i bedzie kolejna akcja zapalili swiatla i..Rambo szedl do domu :).
ciekawe czy jak ty bedzies zmiał 62 lata to pozwolisz sobie na pełne 90 min akcji :P poza tym ostatnio "szklana pułapka 4" oraz "ultimatum borna" pokazały że jak coś jest przesycone akcją to też jest niedobrze.. choc były to dobre filmy które sie fajnie ogladało w kinie ale to takie sieczkowata bieganina była z rozwalaniem samolotów przy uzyciu samochodu.. :P wiec uwazam że taki Rambo o wiele ciekawiej sie ogląda.. ;] choc kazdy lubi co innego! ;]