ten film pokazuje prawde o wojnie "bez owijania w bawełnę" mozna zobaczyć co możne się stać z ludzkim ciałem po spotkaniu z barett 50 cal innego takiego filmu nie widzalem ktory pokazałby sedno wojny w ten sposób
Nie wiem jak mozna uwazac film za realistyczny podczas gdy Rambo jest jak mityczny heros.
Rany może i owszem, ale sam Rambo to raczej współczesny bohater pokroju mitologicznego Heraklesa, niż realistyczny, prawdziwy człowiek. Ale ludzie zawsze potrzebowali takich bohaterów.
Dosadna odpowiedź. Ten film nigdy nie miał założenia "realistyczny". To ma być po prostu wielka sieczka pokazana w prawdziwych realiach Birmy. Moja ocena: 7/10 (oczywiście przyjmując pewien punkt widzenia i załozenia z jakimi powstal ten film)