Pierwsza cz podobała mi się bardziej. Tą oceniam na 6/10
Początek podobał mi się najbardziej, i zapowiadało się całkiem nieźle, ale reszta filmu nie była już taka dobra. Owszem można się uśmiechnąć parę razy w trakcie oglądania, jednak to chyba nie jest to czego można by oczekiwać od sir English'a :)