z tym obrazem mam duży kłopot, bo nie wiem co chcieli mi powiedzieć jego twórcy, podejżewam że też nie wiedzieli. mając samograj w postaci Jana Kaczkowskiego, byli pewni że to już wystarczy. niestety bardzo się mylili. film jest bardzo powierzchowny i płytki.
szkoda
liczę że ta postać doczeka się mądrzejszego potraktowania.