Czy Joker jest osadzony w tym samym uniwersum co ostatnia trylogia batmana? Film jest genezą postaci Jokera, ale czy czas akcji w filmie, to wydarzenia poprzedzające fabułę "Batman - Początek"?
Bo jeśli tak, to nie klei mi się kilka znaczących faktów:
1. W Jokerze, Joker jest starszy od Bruce'a Wayne'a o jakieś 20 lat, a w Batmanie są mniej więcej rówieśnikami.
2. W Jokerze Thomas Wayne był przedstawiony jako gburowaty bogol, w Batmanie natomiast jako dobry człowiek, dbający o Gotham i o jego mieszkańców.
3. W Jokerze, ojciec Batmana zostaje zamordowany w zamieszkach wywołanych postacią Jokera. W Batmanie ginie podczas kradzieży przez zdesperowanego biednego, który zabił Thomasa Wayne'a przez przypadek, nie miał tego w zamiarach.
4. W Jokerze, Gotham dowiaduje się o Jokerze podczas wydarzeń w filmie, czyli przed akcją w Batmanie. Policja zna jego prawdziwe imię i nazwisko, wiedzą gdzie pracował itd. W Batmanie dowiadują się o nim pod koniec pierwszej części, gdzie Bruce jest już dorosły i wiedzą o nim tylko tyle, że "zostawia wizytówkę". Wychodzi na to, że powinni wiedzieć o nim wszystko, a nie wiedzą nic.
Film jako geneza postaci Jokera był świetny. Niemniej jednak bardzo irytują mnie te różnice w uniwersum Batmana i to spowodowało, że film mnie bardziej drażnił niż cieszył.
Ktoś jest w stanie odpowiedzieć na moje początkowe pytanie?