Świetna rola Zellweger ale sam film mocno średni. Jeśli ktoś nie zna historii Judy Garland to z tego filmu niewiele się dowie. Głowna bohaterka jest bardziej irytująca niż wzbudzająca współczucie. Ale jeśli w filmie epizodyczna para angielskich gejów (fanów Judy) wzbudza większą sympatię niż główna bohaterka to chyba jest coś na rzeczy.
Czy warto zobaczyć na małym ekranie - można ale nie polecam