Myslalam, ze to kolejna bardzo rozbudowana historia, dramat psychologiczny, która ma za zadanie za wszelka cene wycisnac lzy z oczu. A tu mile zaskoczenie. Film lekki, z humorem, a jednoczesnie prawdziwy. Nie kazda nastolatka, która "wpadnie", zalewa sie lzami. Niektóre, tak jak Juno, zachowuja zimna krew i próbuja kombinowac. Spodobal mi sie charakter glównej bohaterki. Ode mnie 8/10