Były momenty w których przynam szczerze przewijałam film do przodu, miałam iść na niego do kina i to w 3D ;) Na szczęście nie poszłam... Lubię różnych filmy, lubię czasem się odmóżdżyć i zatonąć w odmętach efektów specjlanych, przystojnych dobrze zbudowanych aktorów i aktorek o pięknych oczach... ale fabuła tego dzieła ma duże braki niestety. Pomysł całkiem fajny, historia, postacie na plus, ale strasznie mnie męczy ten stereotyp Rosjanina lub Polaka który może w USA jedynie sprzątać i żyć na granicy nędzy i rozpaczy. Za dużo wybuhów, laserowych świateł, za mało prawdziwych emocji, wyobraźcie sobie cały wasz świat okazuje się być fikcją a wy jesteście wcieleniem jakiejś tam królwej a jedyne o czym myślicie to o pocałunkach? Rozumiem rozbudowany wątek romatyczny, bo gdyby nie on to film nie miałby fabuły, ale często brakuje mi w takich filmach logiki bo przecież nie praw fizyki ;)
Można zrobić film akcji który chociaż będzie miał na uwadze ludzką fizjologię? Psychologię? Jupier przez cały film nawet się nie przybrudziła nie wspominając o spoceniu... No i wróciła na Ziemię i dalej wypełniała "misję" swojej rodziny...czyściła kible.