"łowca przybywa na Ziemię, by odnaleźć młodą rosyjską emigrantkę, której kod genetyczny jest identyczny z DNA Królowej Wszechświata", to trzeba się napić...
DNA Królowej Wszechświata ,rosyjska emigrantka,@____@ i cygan z połową twarzy prawie identyczną jak Zbigniew Wodecki i OMAR SHARIF w roli dziadka do orzechów
Typowy film z mnóstwem efektów specjalnych przygotowanych pod 3D, w którym Sean Bean pewnie zginie jak zwykle. ;p
Aż pomyślałem, że to Tatum mówi o Bean, że był najlepszym wojownikiem z jakim walczył i włączyłem jeszcze raz zwiastun, ale w zwiastunie jest odwrotnie :/.
A jaki był opis matrix-a? Kilka wytwórni odrzuciło pomysł na film i może się też napiło skoro przeczytali:
"Zespół hakerów karateków walczy wirtualnym środowisku wielkiego komputera zasilanego ludźmi. Na czele ich staje wybraniec po zjedzeniu kapsułki"
Jak można było coś takiego wymyślić...i sprzedać?? a jednak! ;)
Hehe faktycznie wygląda to komicznie, ale mam nadzieję, że film mnie przekona do tego, że właśnie tak miało być! A nie jakaś podprogowa wiadomość od siostry Wachowskiego.
Moje zdanie jest takie, że Bracia/Rodzeństwo Wachowcy robią świetną pracę. W tym mass-mediowym światku pomimo wytycznych producenta ukierunkowaną na zysk sprzedają w swoich filmach kawał dobrej sztuki. Ich filmy są na wysokim dość specyficznym poziomie u mnie. Niby film dla kasy, ale jednak ja wychodzę z seansu z uczuciem, że nie zmarnowałem czasu na niezrozumiałe pseudo gadki czy aluzję.
Po prostu trafiają do mnie :)
Przepraszam, ale które filmy masz na myśl ? Dobry zrobili jeden - wszyscy wiemy, który. No może jeszcze ich debiut był przyzwoity. Reszta szkoda gadać, bełkot. Ten też taki będzie, niestety
V świetne (jako samodzielne dzieło, nie wspominając o komiksie), Atlas Chmur bardzo dobry. To że ty uważasz je za bełkot, nie znaczy, że są źle zrobione.
A ten film raczej nie będzie "bełkotem" tylko zwykłym filmem akcji. Nie spodziewam się żadnej filozofii, choć mogę się pozytywnie zaskoczyć.
Oczywiście, mogę się mylić, ale stosunek sensu do bezsensu mają jak 2-6. Nadto, tendencja jest słabnąca. Atlas uważam za rozwleczony do granic możliwości bełkot. Natomiast streszczenie tego filmu brzmi jak mamrotanie nastolatka
Jasne, ale w sumie streszczenie pierwszego Matriksa też brzmi do niczego, z tą różnicą, że ten film ma jakąś tam widoczną główną linię fabularną, w przeciwieństwie do Atlasu Chmur, nawet jeśli na pozór dość głupią (inna sprawa, że akurat w matriksie niczego specjalnego nie wymyślili tylko odnieśli się w kreatywny sposób do klasyków cyberpunka i ogólnie do sci-fi).
Nie musisz lubić Atlasu Chmur, ale generalizowanie, że "dobrze zrobili jeden film" jest raczej nie w porządku. Szczególnie jeśli ogólnie nakręcili ich całe bodajże siedem, z czego tylko jeden jest niewątpliwym chłamem (Speed Racer).
ale to naprawdę wygląda średnio, szczególnie obsada, nie przepadam za Kunisową, sporo młodzieży też raczej mi nie pasi. Opis też wygląda jakby film był skierowany do młodzieży...
Opis faktycznie nie zachęca, ale z opisami tak to już bywa. Nie będe przekreślał filmu tylko dlatego, że opis był kiepski. Obejrzę.
Daj spokój. Takie teksty piszą biedni wyrobnicy na portalach. Nijak ma się to do filmu. Wyobraź sobie, że czytasz streszczenie Gwiezdnych Wojen: „Młody mieszkaniec prowincjonalnej planety okazuje się zaginionym synem jednego z najgroźniejszych rycerzy Imperium. Toczy wewętrzną walkę między jasną i ciemną stroną.” Cytuję z pamięci. Co pomyślałbyś o takim filmie? Jeżeli o poziomie filmu będziesz wnosił z portalowych onelinerów, to nie znajdziesz praktycznie nic do oglądania. I co to za metoda: oceniać potencjał filmu na podstawie streszczeń pisanych przez osoby niezwiązane z filmem? Ach, przypomina się mi jeszcze jedna pyszna mini: „Młodzieniec, który po wójku odziedziczył magiczny pierścień rusza w podróż w celu jego zniszczenia” :) :) :)
Oby nie zawiódł jak Atlas Chmur. Ale w obsadzie nie ma Bena Whishawa wiec jest szansa że nie będzie wątków pedalskich.
Wart uwagi, choćby tylko z szacunku dla Wachowskich(wprawdzie jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale wg mnie lepiej dla filmu, jeśli do panteonu gwiazd należą reżyser i scenograf niż obsada)...
Co do fabuły... USA swój byt zawdzięcza imigrantom(nadal jak słyszę, że ktoś się chwali amerykańskim obywatelstwem to mnie pusty śmiech ogarnia), a nazwisko Wachowski mówi samo z siebie:D
W każdym razie zgadza się z chronoepc - sam opis ani(dodam do tego) najlepszy nawet zwiastun nie oddadzą wszystkiego. Ja zresztą głównie zwiastunami się posiłkuję, kiedy rozważam, czy warto zakupić bilet do kina i nieraz się zdarzyło, że zwiastun zapowiadał się nie najgorzej a film okazał się porażką.
Kolejny komentarz załączę dopiero po seansie.
Takich filmów było n,ale to bracia W. więc wszyscy wierzą,że są w stanie zrobić z tego coś fajnego
zapomniałeś dodać: "rosyjską emigrantkę, która w pełnym makijażu i kuszących ciuszkach myje kible" ;-)
Pomimo całej sympatii dla Braci Wachowskich (gówno mnie obchodzi, że jeden z nich zmienił płeć), ale jak Atlas Chmur, Matrix to dla mnie filmy rewelacyjne tak tutaj zarówno opis jak i główne dwa nazwiska nawołują do mnie: "Omijaj to gówno z daleka, bo wali kiczem na kilometr!".
Rob_Rock masz racje choć ja nigdy nie ide do kina na film bez drinka ( po drinku każdy film lepiej wchodzi ) gdyby ktoś był z miasta łodzi to polecam barek w multikinie + popcorm carmelowy . POZDRAWIAM ps. film wygląda typowo średnio ale biorąc pod uwage że będzie tam mila kunis jego szanse że zobacze go w kinie wzrosły do 99 %
"kod genetyczny jest identyczny z DNA Królowej Wszechświata"
Od takich kwiatków oczy mi krwawią.
Jeśli to odautorski pomysł rodzeństwa i sami piszą skrypt i wymyślają wszystko od początku do końca, to kupuję w ciemno!
Opis idealnie wpasowuje się do tak zwanych "filmów do wódeczki" obok takich pozycji jak Sharknadoo czy Iron sky.