Wachowscy robią swoje niestety zdarzają się wpadki obsadzeniowe. Mila Kunis jest słaba. Zero charyzmy. To największy mankament tego obrazu. Na moje także przeeksponowany wątek damsko-męski. Film generalnie jeśli ktoś nie siedzi w spiskach reptiliańskich słaby. Dla tych jednak, którzy badają sprawy kontroli naszej planety, pomimo drewnianej Kunis, film cenny. Film może także być metaforą jak najbardziej ziemskiej sytuacji gdzie ród Rothschildów itd. Mam wrażenie, że film jednak domyka trylogii spiskowej: Matrix 1 - Cloud Atlas - Jupiter.
Zainteresował mnie także fakt, że pomimo iż Wachowscy mają pochodzenie polskie i umieścili akcję w miejscu swego dzieciństwa - Chicago, które to Chicago jest skupiskiem największej emigracji polskiej, to pomimo to zrobili film o emigrantach ruskich. Czy to pokłosie Id?