i szczerze mówiąc dlatego to kocham???? choc wiem ze nie ma w tym wiele sensu. ale oprócz oczywistych plusów jak estetyka i efekty specjalne w filmie kochałam naiwność tego filmu! zaczyna sie jak film nastolatce ktora narzeka na nudne życie (i wlasnie taki film to jest) i rozkręca sie w cos bardzo mary suowego ale ma potwornie dużo uroku! zresztą bądzmy szczerzy, co druga meska postac w filmach to gary stu (taki batman np). choć moja ocena absolutnie nie jest obiektywna to bardzo polecam to wszystkim którzy nie oczekują nic poważnego. albo pokochasz albo znienawidzisz!
W sumie jak się tak zastanowić nad dzisiejszymi realiami, to przyznam rację - niewiedza jest błogosławieństwem i lepiej być głupim i szczęśliwym chyba... (btw co za paradoks, kiedy człowiek najmądrzejszy to człowiek szczęśliwy) Myślę, że bajki Disneya lepiej się sprawdzają w roli, której szukasz :) Szczególnie ich ekranizacje nie-animowane.
Ciekawy pogląd, dzięki Tobie przestałem traktować ten film jak produkcję fabularnego SF a bardziej jako romans dla nastolatek z przeładowaniem efektów specjalnych (które swoją droga były świetne) - i rzeczywiście, w tej kategorii zasługuje na bardzo wysoką ocenę :)
Pozdrawiam.
to prawda jesli wezmie sie ten film jako cos lekkiego to naprawde milo sie ogląda. byłam na tym z tatą ktory od dłuuugiego czasu nie polubil żadnego filmu (woli te jego generacji, to chyba cos dosyc normalnego) i dziwił sie jak bardzo mu sie podobało!
ale co masz namysli przez filmy spelniające role której szukam i jakie filmy disneya :'O ?