PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556929}
6,5 158 951
ocen
6,5 10 1 158951
5,4 26
ocen krytyków
Jurassic World
powrót do forum filmu Jurassic World

Moją ulubioną częścią Jurassic Park zawsze była część 3. Budziła
ona we mnie największe dreszcze emocji. Choć byłem znacznie młodszy
gdy oglądałem oryginalne części to były dla mnie one zrobione w sposób
bardziej realny. Coś z pograniczna filmu przygodowego, a lekkiego
naciągniętego w nazwie "thrillera".
Po Jurassic World spodziewałem bardzo dobrego filmu, z wykorzystaniem
nowoczesnych technologii... niestety trafiłem na film familijny... co mnie
bardzo mocno zdołowało. Dinozaury okazały się niegroźne, drapieżniki,
których pojawienie się w poprzednich częściach wzbudzał strach, teraz
co najwyżej politowanie. Raptory czy velociraptory (już nie pamiętam tych
nazw : d) okazują się być naszymi "kumplami", a gdy pojawia się w filmie
tyranozaur... okazuje się, że pojawia się po to by uratować na skórę, a gdy
to zrobi, nie stanowi dla nas już żadnego zagrożenia. Film zdecydowanie
jest przesadnie cukierkowy, a dinozaury zbyt "ludzkie. Sam film w sobie
nie jest zły, fabuła trzyma się w miarę kupy, ogląda się "fajnie" niestety
jako film dla dzieci. To tak jakby zrobili po latach kontynuacje Terminatora,
ale zamiast karabinów, mieliby armaty z cukierkami, a szkoda bo film
miał bardzo wysoki potencjał.

ocenił(a) film na 7
Richard_92

Wszystkie części Parku Jurajskiego to kino familijne.

ocenił(a) film na 8
Anthrax91

Owszem, ale Richard 92 zwrócił uwagę na ważny aspekt, a mianowicie, że Jurassic World się prezentuje jak Jurassic Park w wykonaniu Walta Disneya. O finale filmu usłyszałem już w 2013 roku i jak wyobraziłem sobie "tresowane raptory z tyranozaurem walczącym z hybrydą" to ręce mi opadły, że ikony Parku Jurajskiego - istne anioły śmierci mogą być tresowane, a potem pojawiały się smaczki takie jak ten https://pbs.twimg.com/profile_images/543689804811341824/oXT2wm0d.jpeg
i zaczęło się na to patrzeć z porównaniem do relacji współczesnych biologów takich jak Greg Ericson, który poddając aligatory i inne gatunki zwierząt imprintigowi zaraz po wykluciu zawiązuje z nimi silną relację, dzięki której te drapieżniki nie wykazują wobec niego agresji i tak jak Owen mógł bez strachu zdjąć kamerkę z głowy Blue, dokładnie tak samo aligator o imieniu Boomer pozwala się Ericsonowi głaskać po pysku i go nie gryzie.
Liczę na to, że wspomniana cukierkowość zniknie już w piątej części, bo reżyser podobno jest specjalistą o kina katastroficznego i horrorów, więc JW2 będzie bliżej do Zaginionego Świata i Jurassic Park niż do Jurassic World. Nie wyobrażam sobie, aby w trzeciej pod rząd części cyklu T-rex nikogo nie pożarł, bo ja akurat z tej mizatropijnej części fanów Parku, która w filmie nie trzyma strony ludzi w walce o przetrwanie, tylko gadów i lubię w trakcie tych filmów popatrzeć jak te majestatyczne stworzenia pożerają tych parszywych ludzi. Wyjątkiem potwierdzającym regułę jest Eddie Carr - szkoda akurat, że jego Steven Spielberg postanowił uśmiercić w tak drastyczny sposób, bo w książce jego postać inaczej została uśmiercona przez Crichtona. https://www.youtube.com/watch?v=mZ2kxdQf3t0

ocenił(a) film na 8
Richard_92

Początkowo pomysł z tresowanymi raptorami również nie przypadł mi do gustu, ale fajnie to rozwiązali w filmie. Pozatym mamy przecież sceny w których raptory nie są milutkie w stosunku do ludzi, więc nie wiem po co narzekać ;) A pisanie że dinozaury okazały się niegroźne jest niezrozumiałe kompletnie.

Co do Tyranozaura. Właśnie to było realistyczne.. W porównaniu do twojej ulubionej (mojej najmniej) 3 części, gdzie spinozaur lata za grupką ludzi przez całą wyspę.. Tutaj t-rex pokonuje z raptorem hybrydę, po czym mocno wyczerpana walką sobie poprostu idzie. Myślisz że po takim mocnym pojedynku miałaby ochotę i siłę rzucić się na kilku ludzi? Daj spokój :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones