Główny motyw muczyny. Milion odniesień. Autoironia, autoparodia, oraz okazywanie, że pierwszy Park Jurajski był najlepszy i tego żaden film nie przebije. A do tego super klimat, efekty. Park wreszcie otworzyli:) Potrzebowali 4 części. Zdecydowanie najlepsza zaraz po jedynce. Byłem na "nie" od początku i na wszystko i pomyliłem się. Kawał fajnej rozrywki. Natomiast 3D to pomyłka, chociaż wydawać się mogło, że będzie dobrze. Zremasterowana pierwsza cześć w 3D wygląda w sumie lepiej niż niejeden film w 3D specjalnie kręcony, albo konwertowany. Generalnie oceniam po tym czy się dobrze bawiłem. Dobrze się bawiłem, w sam raz na relaksujący film na wieczór z odrobiną nostalgii. Mogło być lepiej (albo mi się wydaje), ale nie jest źle.