Pomimo, że byłam BARDZO negatywnie nastawiona do tego filmu to przyznam obejrzałam go wczoraj... Oglądała go moja koleżanka, więc pomyślałam, że dołącze.
Myślę, że co niektóre osoby przesadzają dając filmowi jedynkę za sam fakt, że jest to film o Bieberze. Nie jestem żadną jego fanką, ale też anty-fanką. Słucham zupełnie innej muzyki... Nie wiem jednak dlaczego ludzie tak bardzo go nie lubią...
Polacy mają to do siebie, że są zawistnym narodem i jesli komus się powodzi to po prostu mu zazdroszą, ale bez przesady !

Nie rozumiem co takiego Wam w nim przeszkadza...
Jeśli nie podoba Wam się jego muzyka to spoko, bo przecież nikt nikomu nie rozkazuje, że słuchał Justina Biebera, ale dlaczego od razu obrażac jego fanki ?
Są ludzie ( może nawet są to 10 latki) którym jego muzyka sie po prostu podoba, koles jest dla nich idolem itd. Każdy kiedyś miał swojego idola...
Tak na dobrą sprawę to uwazam, że lepiej, żeby sobie słuchały te dzieciaki Biebera niż jakiegoś rapu z przekleństwem po drugie słowo.

Ogólnie na filmwebie ocenia się film, a nikt mi nie powie, że film sam w sobie zasługuje na ocenę 1. Tak więc, proszę, darujcie sobie te komentarze jaki to ten chłopak beznadziejny i jaka ta jego muzyka do du**, bo o gustach się po prostu nie dyskutuje. Jeśli komus się film nie podobał to niech obejrzy inny, bardziej ambitny i go komentuje... Bo po co wypowiadac się na temat czegoś co uważa się za totalne dno ?

Ja osobiście film oceniłam na śrdni ponieważ uwazam, że do tych NAJgorszych nie należy, no i nie oceniam go ze względu osób które można było w nim zobaczyć...

Nie pisze tego po to, zeby podważyć czyjes zdanie, bo zdaję sobie sprawę, że film może się komus baaardzo nie podobać, ale bez przesady... to co się dzieje z ocenami i komentarzami do filmu jest smiechu warte... Te komentarze typu : 'Dawajcie 1 ! Niech fanki Biebera się powkurzają.' są conamniej bezsensu.