Postacie? Muzyka? Fabuła? Wszystko mega dobrze się oglądało. Disney powinien sobie chyba pooglądać Netflixa
I tak napiszę to: świetne piosenki zapadające w pamięć NIE TŁUMACZONE na siłę na język polski - olbrzymi plus. I od siebie: za brak nachalnej poprawności - kolejny duży plus (olbrzymi :) - tak wiem jestem nie życiowy, nie nowoczesny i nie wogóle.