o ile jedynka byla dosc oryginalna i co najważniejsze bawiła o tyle dwójka to odgrzewany kotlet , wszystko jest w niej identyczne , akcja rozgrywa sie po schemacie z jedynki a wszelkie próby rozśmieszenia widza sa tak wymuszone i malo smieszne ze dziwi ocena na filmwebie , ja uśmiechnąłem sie moze 2 razy ale raczej kącikiem ust niż naprawde zasmialem , ogolnie straszna porazka zrobiona dla kasy
Racja, jeśli ma podobnie wyglądać kolejna, czyli 3 część tego filmu, najprawdopodobniej ona powstanie w Amsterdamie, to miernie wygląda scenariusz do filmu .. Ale zobaczymy jak to będzie, ale czuje że szału nie będzie ..
zgadzam się tematyka ta sama,te same problemy tych samych kolesi w innym mieście.Jedynka była o wiele lepsza
Hmm ... po prostu za dużo myślałeś oglądając ten film :) zamiast usiąść i to obejrzeć ... :):)
To zabija całą "radość" oglądania debilnych komedii :);) takiej jak ta ...
co nie zmienia faktu, że 1 lepsza. Pozdrawiam
serio ta czesc Ci sie podobala az na 8/10 ?? :D
dla mnie pierwsza byla super , nawet wybitna jak na zwariowana komedie , mocne 8/10 ale cz,2 to to po pierwsze wtórność a po 2. nic juz z niej nie pamietam haha a z jedynki prawie wszystkie fajniejsze akcje :D
z 2 pamietam zażenowanie ze sceny jak Stu "podawał tyły" transowi i sie poplakal jak razem doszli , nie jestem zbyt wrazliwy , poprawnosc polityczna tez sie mnie nie ima ale to hmmm , dalem 1/10 i mysle ze to jest adekwatna ocena , mam nadzieje ze w czesci 3 pojda do przodu :D
oj tam oj tam
to tak jakby porównywać hamburgera z mcdnld'a to tego z budki obok domu :):)
nie nastawiałam się na coś lepszego, więc było spoko jak na wtórny humor od czapy :P
małpka the best :)
Ja nie byłam przekonana co do drugiej części...póki nie obejrzałam. Trudno było mi się do tego zabrać bo czułam właśnie, że to będzie "odgrzewany kotlet" ale mimo tego samego motywu to klimacik Bangkoku się udzielił... Zach Galifianakis jako Alan rozwala samym swoim byciem w filmie no i za niego wielki, ba! Ogromniasty plus!