Nie wiem czy wiesz, że takim wpisem zachęcasz do zapoznania się z treścią filmu. Przynajmniej w moim przypadku. Nie jestem jakimś psychopatą, tylko po prostu taki wpis wywołuje ciekawość. Filmów okropnych są setki i są też wielbiciele takich filmów. Sa też różne okoliczności ich nakręcenia jak na przykład wydarzenia autentyczne lub też chora wyobraźnia twórców filmu. Są też filmy o różnej wymowie. Ja np. pamiętam że jako dosyć młody człowiek obejrzałem Krótki film o zabijaniu i scena egzekucji przybiła mnie realizmem. Film ten mimo drastycznych scen pełni pozytywną funkcję w przeciwności do wielu innych filmów kręconych tylko po to żeby pokazać przemoc. Innym tematem jest też działanie tych filmów na odbiorców. Czy powodują jakieś wewnętrzne zaspokojenie ich złych popędów czy np. mogą stać się dla kogoś inspiracją.

Uśmiałam się jak nigdy ;) Już biegnę do psychiatry, specjalnie dla Ciebie.

oczywiście,iech nikt sie nie dowie że kanibalizm istnieje naprawde, zróbmy z tego legendę ;) do psychiatry leć sam,dam Ci na wizytę ;)