Film solidny, cały czas akcja, sporo krwi , dobrze dobrani bohaterowie szczególnie jak to bywa we francuskich horrorach kobiety: sexy blondynka z karabinem maszynowym no i oczywiście prześliczna Karina Testa, która bardzo dobrze wcieliła się w role Yasmine. Ten film według mnie powala na głowę amerykańskie produkcje, jest bardziej realistyczny, trzyma w napięciu na i przede wszystkim dużo lepsza gra aktorska dzięki, czemu można bardziej wczuć się w film i kibicować małej „francuzeczce” w walce z kilerowatą rodzinką. Europejski horror daje amerykańcom niezły łomot. mocne 7/10