Bardzo pozytywne.
http://www.comicbookmovie.com/captain_america/captain_america_civil_war/the-firs t-reactions-to-captain-america-a137275
I tak ma być ;) Mnie jedynie trochę martwi, że to podobno bardziej film o samym Kapitanie niż Avengers 2.5 - w końcu to wojna między bohaterami i każdy powinien mieć odpowiednią ilość czasu ekranowego. Niemniej, jeśli mimo to film nie zawodzi pod względem rozmachu, to również świetnie :)
I wojna pomiędzy Avengersami. Mi zależy jedynie na tym, by nie byli oni zmarginalizowani.
Ale to było wiadomo od samego początku! Nikt z Marvela nie obiecywał, że to będzie film o Avengers tylko o Kapitanie Ameryce. To jego historia od samego początku do końca a reszta bohaterów jest dopełnieniem. Jedyna akcja czysto Avengerów jest na lotnisku, kiedy nacierają na siebie. Ponoć to najlepsza walka jakąkolwiek Marvel stworzył. Jak i inne walki w tym filmie.
Tytuł to "Civil War" - czyli wojna pomiędzy Avengersami. O ile nie mam nic przeciwko temu, by to Kapitan i Stark byli na pierwszym planie, bo to oni dowodzą obiema grupami, to o tyle mam nadzieję, że każdy z bohaterów otrzyma satysfakcjonującą ilość czasu ekranowego...
Nie, nie, nie! Tytuł to Captain America... Civil War to podtytuł. Więc to, że w centrum uwagi jest Kapitan mnie wcale nie dziwi, tak powinno być w końcu to jego film. Wcześniej ludzie narzekali byleby kapitan dostał najwiecej uwagi teraz marudza ze dostal za duzo... a tak na marginesie podobno Peter Parker pojawia się na około 10 minut w filmie, a w postaci Spider-Mana dodatkowe około 20. Nieźle, bo myslalem ze bedzie max 10 minut.
Taki film zdarza się jedynie raz. Może rzeczywiście nie będzie powodu do narzekań i każdy z bohaterów dostanie odpowiednią ilość czasu ekranowego. Cap powinien mieć go oczywiście najwięcej i to on i Stark mają być w centrum uwagi - tu się zgadzam. Byleby tylko nie marginalizowano pozostałych.
Co do Spidera, to świetnie :) Tak ma być.
Spider z tego co czytalem tweety podobno urywa dupe i najlepszy jakiego ogladalismy, no i wiele osob pisalo, ze skradl show. A cała bitwa na lotnisku, która jest w trailerach to podobno 1% tego co zobaczymy w filmie (na lotnisku).
Niby dlaczego Wojtuś ? Przecież Winter Soldier i Gotg to świetnie filmy i premiera na DVD tego nie zmieniła. Zamiast czepiać się Marvela, obczaj idiotyzmy, błędy w Mos i BvS, jest ich tam więcej niż we wszystkich filmach MCU razem wziętych :)
Znasz przecież chyba katedrę. On będzie hejtować Marvela niezależnie od wszystkiego. Zresztą jak widać, średnia ocen filmów Marvela niska nie jest, także może sobie mówić, co chce ;p
Ta, teraz czepia się samego sensu powstania takiego filmu jak "Civil War"... OMG. Ciekawe, czey przy BvS pisał to samo, bo to jeszcze bardziej kuriozalny konflikt...
Co jest niby kuriozalnego w tym, że Batman stara się powstrzymać nieznanego kosmitę, który rozwalił Metropolis walcząc z innym nieznanym kosmitą?
Acha, czyli założenie BvS jest ok, ale Civil War to już absurd, tak? Nie mam więcej pytań ;p I ty mówisz, że nie jesteś fanboyem DC...
Ja nie miałem problemu z koncepcją walki Batmana z Supermanem. Stwierdzam jedynie fakt, że była to koncepcja o wiele bardziej nieprawdopodobna niż Civil War, więc idiotyczne jest akceptowanie BvS, podczas gdy twierdzi się, że Civil War to absurd ;p
Pisałem już. Walka zwykłego człowieka z niemalże bogiem, który rozwaliłby go w sekundę, gdyby tylko chciał, jest o wiele bardziej nieprawdopodobna niż spór o rejestrację superbohaterów...
:D
To chodzi o zarzewie konfliktu czy sam konflikt?
Widać, że mało widziałeś na oczy. Dark Knight Returns Part II coś ci mówi?
I jedno i drugie. Widziałem fragment na yt, gdzie Bruce jest już dziadkiem. Ty za to nie widziałeś komiksu "Civil War" i potem ględzisz głupoty. Nie ma znaczenia, że twórcy nie będą wzorować się na komiksie, bo ci od BvS też tego nie zrobili.
Mi nie przeszkadzał sam pomysł starcia między Batmanem a Supermanem i nie waliłem takich głupot na forum. Czekałem spokojnie na film. Myślałem jedynie, że walka będzie trwać trochę dłużej niż kilka minut, a powód będzie inny niż: "Jeśli nie zabijesz Batmana, ja zabiję twoją matkę". Także jesteś po prostu hipokrytą/hejterem Marvela, skoro takie rzeczy ci nie przeszkadzają, a Civil War już tak...
Nie ma to jak ustosunkowanie się do całości wypowiedzi ;p
PS. Napisałeś, że każdy film o Batmanie był coraz lepszy. Wynika z tego, że "Batman i Robin" to film lepszy od wszystkich poprzednich, a BvS to najlepszy film o Batmanie w historii xD
Widać, że mało bywasz na FW i nie widziałeś tych kuriozalnych średnich, które teraz są na odpowiednim poziomie.
Nie wątpię, ale co mnie to interesuje? Przecież nie jestem turbo fanem DC
Poza tym jak ocena może być kuriozalna, skoro każdy oczekuje od filmu czegoś innego ?
Nie rozumiesz.
Średnia ocen na FW jest kwestią popularności danego filmu. Spójrz jakie filmy mają wysoką średnią, potem je obejrzyj. TOPy na FW charakteryzują w pewnym sensie nasze społeczeństwo. Taki Deadpool - średnia 8,1 niecały miesiąc temu i 61 miejsce w ranku best movies ever. To może i dobry film, ale oceny tego rzędu to kpina w żywe oczy. A wiesz skąd się biorą? Z ocen z dopiskiem: fajna sieka, bekowy, zaje bisty itd. A wiesz od kogo pochodzą te wpisy i jaki odsetek userów jest największy? Dokładnie! To twoi rówieśnicy, którzy nie powinni mieć dostępu do internetu przed skończeniem 21 roku życia.
Widzisz mnie np. denerwuje, że Bitwa Pięciu Armii ma średnią 7,2. Ciebie denerwuje Deadpool, ale mam to gdzieś, bo wiem, że to ocena wystawiana przez psycho Jacksonowców. Deadpool 8,2 ? Może to tylko dlatego, że jest tym czym miał być :) Przed skończeniem 21 roku życia ? Sam masz tu konto od 2010, więc skąd ta hipokryzja ?
Akurat średnia 7,2 to żaden wyczyn i wiele filmów takową posiada. To raczej średnia krajowa zwyczajnego blockbustera, a tym jest Hobbit 3.
A czym miał być? Konto rozumiem idzie w parze z wiekiem u ciebie?:D
A średnia 8 to już wyczyn ? Hobbit miał być tym czym była książka, piękna opowieścia, a nie słabą rozwałką z tandetnym CGI dla masy bezmózgich baranów ;)
Jezus, ty naprawdę masz tu konto od wczoraj.
Spójrz sobie ile i jakie filmy mają taką średnią, potem prześledź top 500.
Akurat książka jest bajką dla dzieci w wieku 8-10 lat, a nie piękną opowieścią. I akurat tobie, po sprawdzeniu twoich ocen, coś takiego powinno się spodobać
Przecież to tobie podobają się tandetne filmy z cgi, nie potrafisz rozróżnić dobrej rozrywki od wyrobów pokroju Transformers 4. Zresztą rozmawiam z człowiekiem który ocenił Man od Steel na 8/10, czego ja oczekuje.
A czegóż chcesz oczekiwać? Mam ci znowu wklejać tutaj notki z bloga, którymi rozsmaruję cię jak żabę o asfalt?
Twoje notki z bloga są słabe i nie merytoryczne, więc podpieranie się nimi w rozmowie, mija się z celem, gdyż zawsze będę potrafił Cię skontrargumentować.
Japa i leć do starej to obrażanie krewnych? Jakiego epitetu użyłem w stosunku do twojej rodziny? Leć? Do? Zgłoś to, zobaczysz jak moderacja pęknie ze śmiechu