nieudacznik Pazura chciał dorównać Wilhelmiemu? Jak mi przykro, nie wyszło.
Filmidło dobre dla wyznawców peo
Ludzie co z wami się porobiło? Toż to łatwa w odbiorze komedyjka ma być a nie jakieś wybitne kino. Nie ten poziom i nie te kryteria. Ludzie weźcie zrozumcie że tego typu komedie(lub job itp) czy seriale jak kiepscy czy daleko od noszy to NIE MA BYĆ I NIE JEST wybitne kino tylko łatwy żart lekki w odbiorze. I TĄ ROLĘ SPEŁNIA W 100% Czy do was to nie dociera?
Jasne, że dociera.
Prostacki humor dla prostaków oceniam nie wyżej niż 2/10.
Pała jest zarezerwowana dla wybitnie słabych filmów.
Konwencja, w takim wypadku, niczego nie tłumaczy i nie przekona mnie do wystawienia wyższej noty.
Czy ty się nigdy nie śmiałeś? Z niczego? Ten film jest komedią, chyba ostatnią dobrą w Polsce. Jest 1) śmieszny, 2) łatwy, 3) prawdziwy, niestety. Ale taki humor nie dociera do prostaków.
Zmarnowano kasę na jakiś bardzo nędzny film. Teraz to takie modne, podwiesić się pod dobry tytuł i zrobić kaszankę. Podobnie zrobiono z "CK Dezerterzy" produkując drugą część oraz "W pustyni i w puszczy" robiąc tzw. nowoczesną wersję. Ostatnio nawet "Sztos" zamieniono w tragikomedię:)