Ale od samego początku wiadomo, kto zamordował te osoby. Nie można się nie domyśleć. Ogólnie lubię bardzo te skandynawskie klimaty.
wcale nie jest skomplikowana i już po 10 minutach wiadomo kto zabił, to takie filmy ogląda się z przyjemnością. Mamy akcję, mamy klimat i świetną grę aktorską (a Nicolaj Lie Kaas aż kipi od testosteronu). Polecam wszystkim całą serię o Departamencie Q (Łowcy Bażantów, Kobieta w klatce i Wybawienie). W ubiegłym roku...
Czy można obejrzeć ten film, nie obejrzawszy poprzednich części cyklu? Są w filmie nawiązania do przeszłości bohaterów? Krótko mówiąc, czy film da się logicznie ogarnąć bez oglądania całego cyklu?
Klimat skandynawskiego, mrocznego kryminału bez zarzutu, choć to już szablon. Treść (to już pewnie bardziej do autora powieści) naciągana aż trzeszczy. Bezpieczny, wymyślony temat, straszenie bzdurą oderwaną od rzeczywistości. Przewidywalne do bólu i nudne
Az się rzygać chcę...Kolejny dobry film spieprzony przez polityczną poprawność...Dobrzy, niewinni emigranci i źli biali faszyści...Ech kiedy powstanie film w odwrotną stronę??
Ogromna prośba, myślcie trochę przy ocenianiu! Tego knota obejrzałem tylko dlatego, że miał noty na >7. Gdybym wiedział, że to poziom góra 3-4, to bym w życiu nie tracił czasu.
3 czy 4 film oglądam z tą parą aktorów. Zaczynają mi się filmy mylić jak z Seagalem. Jak pojawia się duński kryminał, to na bank będzie Nikolaj Lie Kaas lub Fares Fares. Albo razem. Sorry ale mam już ich dość.
eugenika pelna para... naprawde? w dzisiejszych czasach? ach ta zla biala rasa i ci biedni zmazani, fabulrnie bzdurnie i przewidywalnie do bolu
Za dużo tu zaangażowanego społecznie kina a za mało czysto gatunkowej rozrywki ... tak naprawdę to tylko pierwsza cześć była mocnym kryminałem spod znaku Siedem Finchera. Pozostałe filmy za bardzo przynudzały .